Bezpośrednio po stwierdzeniu włamania

Pierwsze czynności mogą mieć decydujące znaczenie dla śledztwa, dlatego trzeba zachować zimną krew i nie postępować pochopnie. Powiadomienie policji to pierwsza rzecz, jaką musimy zrobić. Przybyli funkcjonariusze dokonają oględzin i wszelkich działań, jakie są przewidziane w takich sytuacjach. Będą również zadawać pytania, między innymi o czas naszej nieobecności w domu, czy nie widzieliśmy kogoś podejrzanego, poproszą też o spis utraconych rzeczy. Warto przygotować go w kilku egzemplarzach.

Jeżeli z domu zniknęły karty kredytowe, trzeba je natychmiast zablokować, a kradzież wszelkich dokumentów (dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, metryki, wypisy z ksiąg urzędowych, itp.) zgłosić – oprócz policji – do właściwych urzędów.

Po dokonaniu wszystkich czynności przez funkcjonariuszy policji pozostaje uporządkowanie mieszkania, a przy tym dokładne sprawdzenie, czy nie przeoczyliśmy jakiejś rzeczy w spisie skradzionych. Następnie jak najszybciej powinniśmy zabezpieczyć mieszkanie (dom) przed następnymi włamaniami. Sposobów jest wiele – dodatkowe drzwi, wymiana zamków, instalacja monitoringu, alarmów, itp.

Pomoc detektywistyczna

Jeżeli zostały skradzione bardzo cenne przedmioty, jak biżuteria, dzieła sztuki bądź inne kosztowności, może się okazać, że oprócz policji przyda się pomoc prywatnego detektywa, który będzie z policją współpracował. Jedną z agencji detektywistycznych, mogącą pomóc w odzyskaniu skradzionych rzeczy, jest Detektyw Sektor z Poznania. Dysponuje ona rozmaitymi, nowoczesnymi środkami, funkcjonując jednocześnie w granicach prawa. Warto nadmienić, że detektyw, podpisując ze zleceniodawcą umowę o świadczenie usług w każdej sprawie, wiążącej się z postępowaniem karnym lub karno – skarbowym, jest ustawowo zobligowany do powiadomienia o tym fakcie organu prowadzącego dochodzenie w tej sprawie (policji lub prokuratury).

Detektyw ma niekiedy znacznie szersze możliwości działania niż funkcjonariusz policji. Może również poszukiwać skradzionych przedmiotów za granicą. Niewykluczone, że poszukiwania będą musiały wykroczyć poza Polskę, jeżeli rzeczy, które zginęły, przedstawiały bardzo dużą wartość pieniężną – złodziej prawdopodobnie zechce spieniężyć je w innym kraju, licząc na większy zysk za mniejsze ryzyko. Wówczas pomoc detektywa może być nieoceniona. Tym bardziej, że złodzieje stosują coraz bardziej wyrafinowane metody, dość trudne do rozpracowania przez policję, która ponadto nie ma możliwości zaangażowania się w odzyskanie mienia w stopniu oczekiwanym przez pokrzywdzonych. Oprócz tego prywatny detektyw działa fachowo, dyskretnie i o wiele swobodniej niż policjanci.

Zasady współpracy z biurem detektywistycznym

Zgodnie z ustawą o usługach detektywistycznych, każda agencja lub biuro detektywistyczne ma obowiązek zawrzeć pisemną umowę o świadczenie usług z każdym klientem. Jak już wiadomo, działania firmy muszą być zgodne z prawem, a także etyczne i prowadzone z zachowaniem lojalności wobec zleceniodawcy. Jednocześnie detektyw ma prawo zachować w tajemnicy swoje źródła informacji co do okoliczności sprawy.

Detektyw, jak każdy podmiot, podlega przepisom o ochronie danych osobowych. Jeżeli zatem po zakończeniu sprawy klient nie odebrał dokumentów z zebranymi danymi osobowymi, zostają one zniszczone. Detektyw odpowiada za ewentualne szkody wyrządzone przez siebie w toku prowadzonych czynności. Jeżeli natomiast udzieli zleceniodawcy nieprawdziwych informacji, ten może w postępowaniu cywilnym dochodzić odszkodowania.

Zleceniodawca po zakończeniu sprawy otrzymuje pisemny raport, w którym zawarty jest opis sprawy, zakres przeprowadzonych czynności i ich przebieg oraz – w formie załącznika – wykaz odzyskanych przedmiotów. Więcej informacji na stronie detektywspark.pl.