Nasze miasto kilka lat temu otrzymało dofinansowanie w wysokości 16 mln zł na poszukiwanie wód termalnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kwota ta w całości pokryła koszt odwiertu w pobliżu Zakładu Energetyki Cieplnej w Inowrocławiu.

- Jeżeli nasze plany się udadzą, to ponad 40% wody użytkowej będzie podgrzewane w pełni ekologicznie, bez węgla i gazu, ale do tego potrzebne będzie dodatkowe 30 mln zł – mówił w 2023 roku ówczesny prezydent Inowrocławia, Ryszard Brejza.

Już wiemy, że ten optymistyczny plan się nie powiedzie. Jak dowiadujemy się w ratuszu, realizacja inwestycji w postaci budowy ciepłowni geotermalnej jest ekonomicznie nieuzasadniona.

- Odwiert rozpoznawczy został wykonany zgodnie z założeniami projektowymi. Na głębokości 2000 metrów uzyskano wodę o temperaturze 60°C, jednak przy bardzo niskiej wydajności źródła. Na głębokości 1600 metrów stwierdzono wodę o temperaturze 50°C i wydajności około 200 m³/h. Niestety, uzyskane parametry techniczne nie potwierdzają istnienia korzystnych warunków do budowy i eksploatacji ciepłowni geotermalnej, jak zakładano w projekcie. W związku z powyższym realizacja inwestycji na obecnym etapie jest ekonomicznie nieuzasadniona. Odwiert został odpowiednio zabezpieczony, z możliwością jego ponownego wykorzystania w przyszłości. - mówi nam Aleksandra Kalka-Kopydłowska, podinsp. w wydziale kultury, promocji i komunikacji społecznej urzędu miasta.

Przypomnijmy, że wkrótce podobna inwestycja ruszy w Kruszwicy, o czym informowaliśmy tutaj.