1 stycznia 2019 roku zmieniła się ustawa, dzięki której użytkowanie wieczyste zostało automatycznie przekształcone we własność. Przekształcenie musi być odpłatne, ale samorządy, w tym gminy, mają możliwość udzielenia bonifikat.
Na czwartkowej sesji Rady Miejskiej zdecydowano, że również inowrocławianie będą mogli liczyć na wsparcie. Określono też stawki procentowe bonifikat, które wynoszą:
- 60 proc. - w przypadku, gdy opłata jednorazowa zostanie wniesiona w roku, w którym nastąpiło przekształcenie,
- 40 proc. - w przypadku, gdy opłata jednorazowa zostanie wniesiona w drugim roku po przekształceniu,
- 20 proc. - w przypadku, gdy opłata jednorazowa zostanie wniesiona w trzecim roku po przekształceniu.
Bonifikata przysługuje osobom fizycznym, będącym właścicielami budynków mieszkalnych jednorodzinnych lub lokali mieszkalnych i spółdzielniom mieszkaniowym.
Warunkiem jej udzielenia jest brak zaległości finansowych wobec miasta związanych z nieruchomością, której dotyczy przekształcenie z tytułu opłat rocznych za użytkowanie wieczyste tej nieruchomości oraz opłat wnoszonych każdego roku za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.
Podczas sesji radny Marcin Wroński wnioskował, by miasto przyznało mieszkańcom wyższą bonifikatę, jak na przykład w Warszawie czy Wrocławiu, gdzie wynosi ona około 90 procent.
- Zmiana wieczystej dzierżawy na własność to sprawiedliwość społeczna. PRL walczył z prawem własności. Bardzo dobrze, że w końcu ktoś chce to unormować. To zadośćucznienie za epokę komunizmu, a nie rozdawnictwo - stwierdził radni.
Ta propozycja została jednak odrzucona przez większość radnych.
- 60 proc. bonifikata to jest pomoc. Przecież wcale nie musimy przyjąć tej uchwały. Ustawa tego nie nakazuje. Te grunty są własnością miasta i to radni podejmują decyzję o ewentualnej bonifikacie. Uważam, że 60 procent to dużo, a na tego typu procedowaniu i uchwale nikt nie straci, a zyska - powiedział Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.