Mieszkańców Inowrocławia irytuje postawa rodziców, którzy w godzinach okołopołudniowych przyjeżdżają po dzieci i czekają 10-20 minut, parkując na... przejściach dla pieszych lub tuż przed nimi. Sprawa dotyczy głównie ul. Stefana Batotorego i ul. Jana III Sobieskiego przy SP nr 11.

- Za krótko, żeby zainteresowała się tym policja, jednak wystarczająco długo, żeby przez takie lenistwo przyczynić się do potrącenia na przejściu - informuje nas czytelnik zatroskany losem dzieci.

Wątpliwości mieszkańców budzi też parkowanie kierowców na drogach wewnętrznych inowrocławskich osiedli. Jako przykład może posłużyć rejon al. Kopernika 3 i 5. Kierowcy zostawiają auta na drodze pożarowej (niektóre słupki uniemożliwiające wjazd samochodom osobowym zostały wyłamane) czy wokół rozdzielni prądu, co utrudnia innym mieszkańcom wjazd do garaży.

parkowanie1

Jak się okazuje, nie za wszystko można winić kierowców, bo - według municypalnych - na osiedlowej drodze rozmieszczone są wykluczające się znaki drogowe.

- W sprawie parkowania na drodze wewnętrznej pomiędzy blokami przy al. Kopernika 3 i 5 wystąpiono do Wydziału Dróg i Transportu Urzędu Miasta Inowrocławia o nadesłanie projektu stałej organizacji ruchu w tym miejscu, gdyż istniejące oznakowanie budzi wątpliwości co do możliwości stosowania sankcji wobec kierowców parkujących w tym obszarze. Po otrzymaniu projektu i jego przeanalizowaniu, zostaną podjęte decyzje co do zasadności istniejącego oznakowania - mówi nam Marcin Ratajczak, Komendant Straży Miejskiej w Inowrocławiu.