Ideą tej inicjatywy było, poza dowodem poparcia dla Ukrainy i stanowczego sprzeciwu wobec zbrodniczych działań Rosji, integracja środowisk zaangażowanych w niesienie pomocy w całym regionie kujawsko-pomorskim – Polaków i Ukraińców oraz osób innych narodowości.
Uroczystość rozpoczęła się odsłuchaniem hymnu Polski oraz Ukrainy, a następnie uczczono minutą ciszy ofiary konfliktu zbrojnego na Ukrainie.
- Prezydent Ukrainy zwrócił uwagę na to, że Polska i Ukraina to dzisiaj jak dwie siostry. Dziękował narodowi polskiemu za to, że otworzyliśmy granice i otworzyliśmy serca, że pokazaliśmy tą naszą polską gościnność, a z drugiej strony zrozumienie sytuacji jaka zaistniała na Ukrainie. Polska to kraj, który doświadczył wojny, doświadczył ataku z zachodu i ze wschodu. Kraj, który został sam, przez pewien czas na łasce losu, aż inne narody się ulitowały i przyszły na pomoc. Dzisiaj Ukraina prosi o tę pomoc i my, rozumiejąc to, staramy się przyjąć wszystkich jak swoich, jak siostry i braci. I mamy nadzieję, że będą się tutaj u nas czuli dobrze. Na pewno nie zastąpimy rodziny, na pewno nie zastąpimy ojczyzny. Ale damy chwilę wytchnienia i odpoczynku, aby nabrać siły do odbudowy tego co ich. Tego, do czego każdy człowiek ma prawo: do miłości, do życia w wolności, do tego żeby mógł wyznawać swoje poglądy i tworzyć to co dla niego najpiękniejsze. Wojna to czas, który łączy nasze myśli z tymi, którzy pozostali tam na froncie. Ale też z tymi, którzy już odeszli - powiedziała Róża Sielecka, zastępczyni burmistrza Pakości.
Miłym akcentem była prezentacja poezji ukraińskiej w wykonaniu Katji. W trakcie trwania uroczystości można było dokonać wpisu do księgi, w której każdy mógł wyrazić swoje wsparcie i współczucie dla Ukrainy.