Podczas badania pacownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Inowrocławiu oraz funkcjonariusze straży miejskiej i policji liczyli osoby, które nie posiadają stałego miejsca zameldowania, żyją w pustostanach, na ogródkach działkowych i dworcach. Ma to pomóc w wypracowaniu programów, które następnie pomogą w wychodzeniu z bezdomności.
Osoby, do których trafili, anonimowo wypełniały specjalne kwestionariusze, z których wnioski zostaną przekane do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej - organizatora badania. W ankietach bezdomni pytani są o wiek, płeć, wykształcenie. Zaznaczają w jakich miejscach żyją, jak długo są bezdomnymi, wskazują przyczyny bezdomności (np. eksmisja, konflikty rodzinne, uzależnienie, przemoc w rodzinie), a także źródła utrzymania i oczekiwane formy wsparcia.
- Wszystkie ankiety spłyną do nas 15 lutego, wówczas będziemy mogli określić, ile takich osób przebywa na terenie naszego miasta. Badanie przeprowadzamy co dwa lata. Ostatnie odbyło się w 2017 roku - mówi nam pracownik inowrocławskiego MOPS-u.