W piątek kryminalni z Inowrocławia przesłuchali w charakterze podejrzanego zatrzymanego dzień wcześniej mieszkańca Inowrocławia. Wpadł on w ręce policjantów Oddziału Prewencji z Bydgoszczy, którzy tego dnia patrolowali ulice miasta.
- Do komendy zgłosił się bowiem mężczyzna i powiadomił o kradzieży. Z informacji wynikało, że został on okradziony z elektronarzędzi i ten sam sprawca miał mu również grozić. Patrol dotarł do 40-latka, który był podejrzewany o przestępstwa i zatrzymał go umieszczając w policyjnym areszcie - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z terenu posesji elektronarzędzi o łącznej wartości tysiąca złotych. Ponadto odpowie też za groźby karalne, których dopuścił się poprzez aplikację komunikacyjną.
- Podczas prowadzenia rozmowy ze zgłaszającym groził jemu i żonie okaleczeniem oraz pozbawieniem życia - relacjonuje rzecznik. Podejrzanemu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.