Marian Frischke był zwiadowcą 1. Pułku Grenadierów Kujawskich. W lutym 1919 roku wziął udział w walkach powstańczych pod Rojewem. Choć miał zaledwie 15 lat i mimo sprzeciwu rodziców, zdecydował się stanąć do walki o wolność Polski. Ranny trafił w ręce niemieckiego wojska. Był torturowany i zmarł w lazarecie w Inowrocławiu. Jego pogrzeb, który odbył się 21 lutego 1919 roku, zgromadził tłumy i stał się wyrazem zbiorowej pamięci i szacunku dla walczących o niepodległość.
- Pomnik powstał z inicjatywy Czesława Frischke, bratanka Mariana, który – jak sam przyznaje – przez przypadek natrafił na ślady rodzinnej historii, a potem nieustannie ją rekonstruował: od archiwalnych dokumentów, przez akt zgonu i miejsce pochówku, po pasyjkę Jezusa. Dzięki jego determinacji oraz wsparciu Wójta Gminy Rojewo, udało się doprowadzić do powstania wyjątkowego miejsca pamięci - mówi Michał Kołodziejski, członek Komitetu Organizacyjnego Rodziny.
Projekt wsparła Gmina Rojewo i lokalna społeczność. Rzeźba autorstwa Grzegorza Godawy przedstawia młodego powstańca, a cała kompozycja – wraz z krzyżem i tablicą informacyjną – tworzy miejsce pamięci, które ma przypominać o dramatycznych wydarzeniach z lutego 1919 roku.
- W piątkowej uroczystości udział wzięli mieszkańcy Rojewa i okolic, delegacje szkół, organizacji społecznych, przedstawiciele samorządu oraz rodzina bohatera. Ceremonia miała niezwykle podniosły charakter – odbyły się przemówienia okolicznościowe, wspólne śpiewanie Roty i wystąpienia artystyczne młodzieży szkolnej, a także odsłonięcie pamiątkowej wystawy poświęconej historii Mariana Frischke - relacjonuje Michał Kołodziejski.
W potyczce pod Rojewem poległ 15-letni Marian Frischke w obronie ojczyzny. Wiekiem zbliżał się niemal do 12-letnich bohaterów Lwowa. Pogrzeb jego, jak i śp. Wawrzyńca Leistedta z Wierzbiczan odbędzie się w piątek o godz. 2. po południu z lazaretu garnizonowego przy drodze do Pakości. Pogrzeb bohaterów, a zwłaszcza 15-letniego Mariana Frischkego, co nie czekał na obcą pomoc, lecz ofiarował własne życie, wierząc, że tą drogą jedynie wywalczymy Zjednoczenie Polski, niech się stanie wielką manifestacją ludu kujawskiego ku czci poległych bohaterów. Wszystki bractwa, stowarzyszenia, a z rodaków, kto tylko może, niech wezmą udział w pogrzebie.
Dziennik Kujawski, 21.02.1919