marcinwronski
Z różnych raportów wynika, że co trzeci Polak przyznaje się do wyrzucania żywności. Najczęściej jest to: pieczywo, wędliny i warzywa. Z drugiej strony mamy osoby bezdomne lub będące w złej sytuacji finansowej, które potrzebują pomocy. Od lat w wielu miastach działają jadłodzielnie. Są to miejsca, w których dzielimy się żywnością z potrzebującymi. Zbędne jedzenie można przynieść i zostawić na półce bądź w lodówce, następnie każdy może przyjść i wziąć żywność, której potrzebuje. Podobne rozwiązania funkcjonują w przypadku zbędnej odzieży.

radny Marcin Wroński

Zdaniem radnego prowadzeniem jadłodzielni mogłaby zająć się - podobnie jak w Grudziądzu - spółka komunalna przy współudziale Caritasu lub Banku Żywności.