- Kilka dni temu w Gnojnie, zaraz przy budowanej obwodnicy zamieszkały bobry, będące w Polsce pod ochroną. Prawdopodobnie zabraliśmy im ich naturalne środowisko budując obwodnicę, bo nie wydaje mi się naturalne zakładanie stanowiska w tak niewielkim cieku wodnym. Na dodatek wykarczowano wszelką roślinność wzdłuż tegoż cieku. Bobry założyły stanowisko przy jedynym pozostałym maleńkim drzewku. Może da radę przenieść je w jakieś bardziej odpowiednie miejsce? Dbajmy o zagrożone gatunki zwierząt, dbajmy o środowisko - czytamy w przesłanej do nas wiadomości.

O komentarz poprosiliśmy pracowników Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia, którzy na co dzień mają do czynienia z wieloma gatunkami zwierząt zamieszkujących prawie 10 tysięcy hektarów.

- Radzimy pozostawić bobry w miejscu, w którym są. Skoro wybrały to miejsce oznacza to, że jest dla nich atrakcyjne. Jeśli miejsce nie będzie im już odpowiadać - wtedy same się przeniosą. Gdyby zaistniała sytuacja, że bobry będą w jakiś sposób zagrażać bezpieczeństwu, polecamy skontaktować się z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Bóbr jest zwierzęciem objętym ochroną i RDOŚ jest upoważniony do wydawania decyzji w związku z ewentualnym przeniesieniem zwierząt - mówi nam Lucyna Graczyk z Nadgoplańskiego Parki Tysiąclecia.

inoonlineplus