Trwa przebudowa drogi wojewódzkiej nr 255 łączącej Pakość ze Strzelnem. To inwestycja o wartości 16 milionów złotych, w ramach której przebudowywany jest ponad 2-kilometrowy odcinek drogi. Z dużymi utrudnieniami w ruchu mieszkańcy Pakości muszą radzić sobie od wielu miesięcy i choć spora część prac została już zrealizowana, to wiele wskazuje na to, że realizacja pozostałych potrwa dłużej niż zapowiadano.
W ramach inwestycji do tej pory przebudowano sieci podziemne, wybudowano odcinki ciągu pieszo-rowerowego, a na wielu fragmentach wykonano już podbudowę drogi. Wykonawca przygotowuje się również do układania pierwszych warstw nawierzchni bitumicznej. Centrum Pakości jest nadal nieprzejezdne.
Jak wyjaśnia Michał Sitarek, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy - opóźnienia w realizacji inwestycji wynikają z prac archeologicznych, które zgodnie z decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, poprzedzają prace ziemne.
- Wykonawcy zależy na zakończeniu głównych prac i uzyskaniu przejezdności modernizowanego odcinka jesienią tego roku, chociaż prace archeologiczne nie są jeszcze definitywnie zakończone - przyznaje Michał Sitarek. I dodaje: - W przypadku natrafienia na historyczne znaleziska, każdorazowo podejmowane są działania związane z ich zabezpieczeniem, co wymaga czasu i wpływa na zmianę harmonogramu inwestycji, powodując opóźnienia.
Przypomnijmy, że podczas realizacji tego zadania problemów było znacznie więcej. Najpierw roboty nie mogły ruszyć, ponieważ wykonawca miał kłopoty związane z zakupem materiałów oraz brakiem pracowników. Następnie robotnicy natrafili na nielegalną zabudowę, a także znaleziska archeologiczne pochodzące z około 1030 – 1070 roku.