Według policyjnych danych od początku trwania ciszy wyborczej w całym kraju odnotowano siedem przestępstw, w tym trzy z kodeksu karnego. Jedno dotyczyło zniszczenia cudzej rzeczy, a dwa zniesławienia. Pozostałe cztery przestępstwa dotyczyły podawania wyników opinii publicznej.
Aspirant Rzeczkowski dodał, że funkcjonariusze odnotowali też 73 wykroczenia w związku z wyborami. 64 dotyczyły uszkodzenia ogłoszeń, jedno bezprawnego umieszczania reklam, jedno naruszania warunków sytuowania reklam, a siedem kradzieży.
W ramach prowadzonych działań policjanci odnotowali też 58 wykroczeń z kodeksu wykroczeń. "Dwanaście dotyczyło umieszczania materiałów wyborczych, jedno prowadzenia agitacji wyborczej na terenie urzędu administracji publicznej, a 45 prowadzenia agitacji wyborczej" - powiedział PAP asp. Rzeczkowski.
W niedzielę w Polsce odbywają się wybory do Sejmu i Senatu. Od północy z piątku na sobotę obowiązuje cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia wyborów.
Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21.00 W tym czasie zabronione jest publikowanie sondaży, agitowanie na rzecz kandydatów. Zakaz obowiązuje też w internecie. Za złamanie ciszy grozi nawet 1 mln zł grzywny.
Jak informuje KGP celem policyjnych działań podczas wyborów jest głównie ochrona obwodowych komisji wyborczych przed i w trakcie głosowania oraz do czasu zliczenia głosów, niedopuszczenie do zakłócenia porządku publicznego związanego z wyborami, czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem w ruchu drogowym w związku z prowadzonymi działaniami w zakresie zabezpieczenia wyborów.
Funkcjonariusze będą reagować m.in. na: naruszenie ciszy wyborczej, uszkodzenie, usunięcie plakatów, banerów wyborczych lub zaklejanie plakatu wyborczego innym plakatem wyborczym, usunięcie flagi z budynku lokalu wyborczego lub siedziby organu administracji państwowej, wyniesienie kart wyborczych z lokalu komisji wyborczej, uszkodzenie plomb umieszczonych na drzwiach wejściowych do pomieszczenia, w którym znajdują się karty do głosowania, agresję i akty przemocy wobec członków komisji wyborczej powodowane przez osoby głosujące.(PAP)
Autor: Aleksandra Kuźniar
akuz/ godl/