Temat niskiej jakości posiłków ujawniony przez Ino.online wywołał burzliwą debatę. W rozmowach z dyrektorami kolejnych placówek dowiedzieliśmy się, że sytuacja trwa już od dłuższego czasu. Szkoła Podstawowa nr 8 kilkukrotnie informowała Urząd Miasta o problemach związanych z dostawą posiłków, wysyłając e-maile wraz z dokumentacją fotograficzną.
- Pojawiały się deklaracje, że sytuacja ulegnie poprawie, jednak rzeczywistość jest inna. Posiłki przyjeżdżają z Bydgoszczy, co znacznie wydłuża czas transportu, a ostatecznie często nie nadają się do spożycia przez dzieci. Ze względu na powtarzające się problemy konieczna była interwencja – mówi Paweł Błaszak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8.
Sytuacja dotyczy nie tylko dzieci, których rodzice wykupują posiłki, ale również uczniów korzystających z dofinansowania Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Dla niektórych z nich to jedyny ciepły posiłek w ciągu dnia.
- Wielokrotnie stawialiśmy sobie pytanie, czy wydać dzieciom obiad. Jeśli jednak dziecko korzystające z pomocy MOPS nie zje obiadu w szkole, można domniemywać, że w niektórych przypadkach może nie otrzymać go w ogóle - dodaje dyrektor.
Wątpliwości co do jakości posiłków nie ma także Iwona Brocka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 14. Placówka zgłaszała problem już w październiku 2024 roku bezpośrednio do właściciela firmy cateringowej.
- Informowałam właściciela, że obiady są niedoważone. Następnego dnia do posiłków dolano wodę, aby waga się zgadzała. Dokumentowaliśmy to fotografiami i pomiarami. Po każdej interwencji sytuacja poprawiała się na krótko, ale po kilku dniach znów było to samo – relacjonuje dyrektor Brocka.
Brak reakcji firmy cateringowej skłonił dyrekcję do zgłoszenia sprawy do ratusza.
- Nadal nie zaobserwowaliśmy znaczącej poprawy. Wręcz przeciwnie, posiłek dostarczony w środę był skandalicznej jakości. Tego samego dnia otrzymaliśmy telefon z ratusza z poleceniem wstrzymania wydawania obiadów – bo jak można podawać dzieciom takie jedzenie? – dodaje.
Zobacz też: Miały być kluski, była mąka w tłuszczu i wodzie. Szkoła nie wydała dzieciom obiadów
Problemy logistyczne i brak standaryzacji porcji
Dyrektorzy szkół podkreślają kilka istotnych kwestii. Po pierwsze, nie wiadomo, o której godzinie obiady są przygotowywane. Po drugie, czas transportu z Bydgoszczy do Inowrocławia jest długi, co wpływa na jakość posiłków. Czasami pojawiają się również problemy z ich zabezpieczeniem. Plastikowe opakowania bywają zdeformowane lub przeciekają.
- Mamy też problem z nierównomiernymi porcjami. W jednym obiedzie znajdują się trzy ziemniaki, a w drugim tylko jeden. Posiłki są niedoważone, a nam zależy na tym, by dzieci były dobrze odżywione – podkreśla dyrektor Brocka.
W Szkole Podstawowej nr 16 pojawił się inny problem. Jak mówi Daria Borkowska, wicedyrektor placówki, pracownicy dostarczający obiady mieli nie przestrzegać zasad bezpieczeństwa na terenie szkoły.
- Mimo wielu upomnień, samochody dostawcze poruszały się zbyt szybko po terenie szkoły, zagrażając dzieciom. Podjęliśmy decyzję o zablokowaniu wjazdu dla dostawców - teraz obiady muszą być dostarczane pieszo. Bezpieczeństwo dzieci jest dla nas najważniejsze - wyjaśnia Borkowska.
Skarg na dostarczane obiady nie odnotowano natomiast w Szkole Podstawowej nr 5. - Przeprowadzamy pobieżne kontrole, które do tej pory nie wykazały nieprawidłowości - mówi Ireneusz Zieliński, dyrektor szkoły.
Ratusz w Wągrowcu zerwał umowę z firmą cateringową
Co ciekawe, firma obsługująca inowrocławskie szkoły wcześniej dostarczała obiady do placówek w Wągrowcu. Od początku została jednak objęta nadzorem ratusza, co pozwoliło na szybkie wykrycie nieprawidłowości.
Zobacz też: Burza wokół szkolnych obiadów. Znamy decyzję ratusza
- Sprawa radykalnej poprawy jakości żywienia w naszych jednostkach oświatowych jest dla mnie i podległych mi pracowników priorytetowa i dołożę wszelkich starań, aby została jak najszybciej rozwiązana - mówił Jarosław Berendt, burmistrz Wągrowca.
Finalnie samorząd zerwał umowę z dostawcą po zaledwie kilku tygodniach.
W galerii poniżej zobaczysz zdjęcia obiadów z kilku inowrocławskich szkół, do których posiłki dostarcza firma cateringowa.