Wagonik tramwajowy od kilku lat wymagał renowacji, która miała pozwolić na wznowienie i zintensyfikowanie działań kulturalnych w tym miejscu. Bimba, zamiast wrócić po trzech miesiącach na swoje miejsce, nadal jest jednak remontowana. Gdy w grudniu 2021 roku pytaliśmy ratusz, co się z nią dzieje, okazało się, że konieczne było wykonanie dodatkowych prac. Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ. Od tamtej pory minęło kolejne pięć miesięcy, a po wagoniku nie ma śladu. Jak się okazuje, pojawiły się kolejne problemy. Tym razem chodzi o materiały.
- Wagonik jest w trakcie renowacji w firmie, która wygrała postępowanie na realizację tego zadania. Niestety, w związku z licznymi problemami związanymi z brakiem dostępności materiałów i części niezbędnych do wykonania prac rekonstrukcyjnych elementów wnętrza, wykonawca zwrócił się z prośbą o przedłużenie okresu realizacji remontu - mówi nam Karolina Sobieraj z Urzędu Miasta w Inowrocławiu.
Kiedy wagonik wróci na ulicę Św. Ducha? Termin zakończenia prac nadal jest uzgadniany. Przypomnijmy, że koszt jego remontu to blisko 200 tys. zł.