- Wczoraj 9 czerwca na terenie jednego ze sklepów w Pakości był asp. szt. Rafał Nieznalski, który właśnie skończył służbę. Zarówno jego uwagę, jak i personelu zwróciła przebywająca tam kobieta. Istniało podejrzenie, że mogła ona coś ukraść. Gdy odeszła od kasy została przez policjanta zatrzymana do kontroli. Jak się okazało w torbie miała kosmetyki, które ukradła w tym sklepie. Sprawdzono więc monitoring. Kamery zarejestrowały  kradzież oraz to, że kobieta nie była sama. Towarzyszył jej mężczyzna, który także ukradł towar, ale zdążył opuścić sklep - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Pakości.

Asp. szt. Rafał Nieznalski powiadomił o sytuacji policjantów z Pakości. Wspólne poszukiwania złodzieja dały oczekiwany efekt. W rejonie sklepu zauważono zaparkowany samochód marki Mitsubishi, a w nim mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi z nagrania.

- Podczas kontroli pojazdu policjanci znaleźli skradzione artykuły drogeryjne, ale także odzież z metkami jednego z inowrocławskich sklepów. Mężczyzna i kobieta zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Policjanci zajęli się ustaleniem, czy odzież ta również pochodzi z kradzieży. Bardzo szybko to potwierdzili. 28-letnia kobieta i 37-letni mężczyzna, mieszkańcy powiatu bydgoskiego, jeszcze wczoraj usłyszeli zarzuty, że wspólnie i w porozumieniu okradli dwa sklepy. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje rzecznik inowrocławskiej policji.