Jak wskazywał prymas, drzwi te są "wymownym zapisem tego wszystkiego, co działo się tu, przez wieki, na tym skrawku kujawskiej ziemi". Dodał również, że przypominają nam one o naszej wspólnej odpowiedzialności za nasze miasto.
- Wzywają do życia mądrego i roztropnego, w którym, jak uczy nas słowo Boże, trzeba mieć na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich. To dzieło zostaje ku pamięci potomnych i naznacza historię i - jak mówił Jan Paweł II - mówi, że nie idziemy w przeszłość, ale ku przyszłości - stwierdził abp Wojciech Polak.
Inowrocławskie Drzwi Jubileuszowe powstały dla uczczenia 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości z inicjatywy grupy społeczników pod przewodnictwem Piotra Jóźwiaka, starszego Cechu Rzemiosł Różnych w Inowrocławiu. Autorem projektu jest artysta plastyk z Inowrocławia Andrzej Prokopiuk. Drzwi są odlane z brązu, wykonane na nich płaskorzeźby przedstawiają historię Inowrocławia od średniowiecza po XX wiek.
Po lewej stronie znajdują się obrazy związane z założeniem miasta przez Kazimierza Konradowica, proces polsko-krzyżacki o Pomorze Gdańskie i narada wojenna Władysława Jagiełły. Na drugim skrzydle drzwi można zobaczyć płaskorzeźby narodzin nowoczesnego Inowrocławia: Solanki, szyb kopalni soli, lokomotywę i wizerunki Lucjana Grabskiego oraz dr. Zygmunta Wilkońskiego, sceny dotyczące walki z germanizacją oraz wyzwolenie miasta przez powstańców wielkopolskich.
Całkowity koszt wykonania drzwi wyniósł 250 tysięcy złotych. Pieniądze pochodziły głównie od inowrocławskich przedsiębiorców i instytucji.