Z apelem do kandydatów na prezydenta o opowiedzenie się za tym, czy zgadzają się lub nie zgadzają na prywatyzację szpitali i komercjalizację służby zdrowia, zwrócili się w sobotę rzecznik sztabu wyborczego Andrzeja Dudy europoseł Adam Bielan oraz wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Hołownia w rozmowie z PAP podkreślił, że nie zgadza się na prywatyzację szpitali i komercjalizację służby zdrowia, jest też zdecydowanym przeciwnikiem indywidualnego dopłacania obywateli do publicznego systemu. "Naszą racją stanu i kwestią narodowego bezpieczeństwa jest jak najszybsze dojście do przeznaczania 7 proc. PKB na publiczny system ochrony zdrowia" - podkreślił.

Zdaniem Hołowni, konieczne jest też znaczne wzmocnienie wpływu samorządów lokalnych na sposób wydatkowania pieniędzy budżetowych przeznaczonych na służbę zdrowia. "Samorządy, które najlepiej znają potrzeby lokalnych społeczności, muszą mieć większą decyzyjność w zakresie wydawania publicznych pieniędzy" - stwierdził.

Podczas sobotniej konferencji prasowej wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski dziękował pracownikom służby zdrowia. "Docierają informacje o tym, że prywatna służba zdrowia zawiodła. Cały ciężar walki z epidemią oparty jest na publicznej służbie zdrowia, o którą dbaliśmy, dbamy i będziemy dbali" - zapewnił Karczewski.

"To publiczna służba zdrowia, państwowe szpitale, których organami założycielskimi są samorządy i nie tylko samorządy, przejęła na siebie cały ciężar walki z epidemią" - zauważył.

Adam Bielan ocenił, że są w Polsce ugrupowania, które - jak mówił - "konsekwentnie od wielu lat domagają się komercjalizacji służby zdrowia".

Podczas briefingu został przedstawiony spot, w którym przytoczono wypowiedzi polityków PO z kilku minionych lat, w tym byłej premier, byłej minister zdrowia Ewy Kopacz, marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego i byłego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza w sprawie procesu prywatyzowania szpitali.(PAP)

autor: Monika Zdziera

mzd/ dki/