Strażnicy pdjęli interwencję i wylegitymowali nastolatka. Okazało się, że była to osoba niepełnoletnia.
- Udali się do jego miejsca zamieszkania w celu przeprowadzenia rozmowy z jego rodzicami. Zobowiązali nastolatka do natychmiastowego usunięcia napisów z drzwi. Na drzwiach było dużo różnego rodzaju "graffiti". Nastolatek natychmiast wziął się za pomalowanie drzwi i przeprosił za swoje zachowanie. Drzwi odzyskały dawny kolor, a nastolatek dostał od strażników lekcję wychowawczą - mówią strażnicy miejscy.