Na terenie tzw. "żabiej łączki" pierwotnie, jeszcze przed budową Galerii Solnej, miało powstać duże centrum handlowe. Inwestycja jednak zakończyła się już w fazie przygotowawczej. To jedno z kilku wolnych jeszcze miejsc w mieście, w którym można budować duże markety, powyżej 2 tysięcy metrów kwadratowych, a jednocześnie niemożliwa jest realizacja zabudowy mieszkaniowej.

Tylko handel

Na mocy specustawy z 2018 roku inwestor chciał zabudować teren ośmioma czterokondygnacyjnymi budynkami, z podziemnymi garażami i infrastrukturą towarzyszącą oraz niewielkim budynkiem usługowo-handlowym. Rada Miejska w ubiegłym roku nie wyraziła zgody na inwestycję, bo ta kłóci się z ustaleniami studium uwarunkowań i zagospodarowania przestrzennego miasta. Dokument nie przewiduje bowiem tam budowy mieszkań.

Drugie podejście

Ustawodawca zostawił jednak furtkę dla deweloperów. Można budować na terenach, które były w przeszłości wykorzystywane jako tereny kolejowe, wojskowe, produkcyjne lub usług pocztowych. Wnioskodawca w "drugim podejściu" wskazuje, że niegdyś był to teren górniczy.

- Lokalizacja ww. działek do 1997 roku w obszarze i na terenie górniczym "Inowrocław" nie jest jednoznaczna z prowadzeniem produkcji górniczej na tym terenie. (...) - argumentuje w projekcie uchwały prezydent Inowrocławia, który zaznacza, że w przepisach ustawy nie ma wymienionych terenów górniczych. Nad odmową wydania decyzji w tej sprawie będą głosować inowrocławscy radni na poniedziałkowej sesji.