W samo południe na dworcu odbyły się uroczystości z okazji kolejnej rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. Oprócz przedstawicieli lokalnych władz, czy wojska, uczestniczyła w niej Kompania Witkowska.
- Tydzień po wybuchu powstania wiele osób w Poznaniu już świętowało sylwestra i Nowy Rok, ale część ludzi, która nie mogła się pogodzić z niebezpieczeństwem czyhającym od północno-wschodniej strony poszła bić się o Inowrocław, żeby zabezpieczyć zdobycz powstania wlkp. w Poznaniu i Gnieźnie. Młody podporucznik Paweł Cyms zebrał ludzi, wśród nich była Kompania Witkowska pod dowództwem por. Stanisława Marcelego Połczyńskiego. Ci żołnierze opisani zostali w tygodniku "Praca" w Poznaniu w następujący sposób: Szli tam też i witkowiacy. I zdobywali w Inowrocławiu pocztę i dworzec. A bili się jak lwy, ramię przy ramieniu innych powstańców - przypomniał dzisiaj historyk Grzegorz Musidlak.
Pod pamiątkową tablicą złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze. Oddano salwę honorową, zmówiono modlitwę, odbył się apel pamięci oraz odśpiewano hymn i Rotę.
Główne uroczystości upamiętniające powstanie odbędą się dziś o godz. 16.00 pod pomnikiem przy ul. Orłowskiej.