Solankowa świętuje. A my wciąż czekamy na prawdziwą rewitalizację
Czas pokaże, czy nowe władze Inowrocławia, wspólnie z powiatem, przywrócą dawny blask ulicy Solankowej i w zgodzie z aktualnymi trendami stanie się ona prawdziwą wizytówką miasta i regionu. Nierozerwalnie łączy się ona bowiem ze świętującym 150-lecie uzdrowiskiem.
Latem 2021 roku ówczesne władze miasta i powiatu podpisały list intencyjny w sprawie przebudowy ulicy Solankowej. Wspólnie oba samorządy miały pozyskać środki zewnętrzne na zrewitalizowanie tego głównego traktu łączącego Park Solankowy z centrum Inowrocławia, rozpisać konkurs dla architektów na projekt. I na tym poprzestano. A dla wielu przyjezdnych, ulica Solankowa to wizytówka miasta. Pojawia się w licznych przewodnikach, na mapach, kusząc ciekawą architekturą tutejszych kamienic i willi.
Dzięki ustaleniu linii zabudowy w pewnej odległości od drogi (poza częścią śródmiejską), przed domami powstawały zieleńce i ogródki, a ulica zyskała kameralny charakter. To bardzo rzadka sytuacja w czasach, gdy wytyczano przebieg ul. Solankowej. Dzięki temu wyróżnia się ona od innych. Miały też szansę powstać prawdziwe perełki jak Biały Dworek, pobliski budynek żłobka, czy słynny Dom Stanisława Przybyszewskiego. Większość jest zadbana, ale oczywiście nie wszystkie.
Spacerowicze mogą podziwiać detale kamienic, ciekawe fasady, ale gdy spojrzą pod nogi, pojawia się rozczarowanie. Stan chodników woła o pomstę do nieba, zieleń jest przypadkowa, całość dopełniają wszędobylskie samochody. W wielu polskich miastach, także tych mniejszych, takie miejsca w ostatnich latach zdołały zmienić się nie do poznania. Poprzez wprowadzanie deptaków z ograniczonym ruchem pojazdów i parkowaniem tylko w wyznaczonych miejscach, z nowoczesnymi formami małej architektury, rośnie szansa na ożywienie ulic i pojawienie się lokalnej gastronomii i drobnego handlu.
W tym roku, z racji jubileuszu 150 lat uzdrowiska, ulica Solankowa będzie miała swoje święto. W ostatnich dniach została dodatkowo ukwiecona, a w najbliższą sobotę odbędzie się tam szereg imprez i aktywności.
W okolicach Pawia pojawi się strefa piknikowa oraz stoiska gastronomiczne i rękodzielnicze. Będą retro rowery, wystawa fotografii, kolejka, warsztaty plastyczne, a także joga, tabata i zumba. Z kolei w Muzeum im. Jana Kasprowicza w godz. 14.00 - 17.00 będzie można za darmo zwiedzać ekspozycje, w tym wernisaż wystawy Edyty Lasoty, pojawią się szczudlarze i kataryniarz, zaplanowano grę terenową i rodzinną, koncert Krzysztofa Kosińskiego, spacer z przewodnikiem oraz sesję fotograficzną "Ubiory z epoki".
