Od dwóch dni w sieci krąży informacja o tym, jakoby w miniony czwartek wieczorem w rejonie dworca PKP w Inowrocławiu miało dojść do bójki z udziałem Polaków i obcokrajowców. W stronę tych pierwszych rzucano ponoć butelkami i cegłami, a jedna osoba została ranna. To nieoficjalne wieści, jednak wywołały one już zaniepokojenie wśród mieszkańców. Dlatego o wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy policję.
- Po godzinie 19.00 dyżurny faktycznie otrzymał zgłoszenie, że w okolicy dworca PKP doszło do konfliktu. Po chwili otrzymał kolejne zgłoszenie, że "konflikt się rozrasta". Zadysponował na miejsce kilka patroli oraz prewencyjnie karetkę pogotowia ratunkowego. Na miejscu policjanci nikogo nie zastali, więc nie ma mowy, by ten konflikt eskalował. Patrolowali teren, ale nie potwierdzili otrzymanego zgłoszenia - mówi nam Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Jeśli byłeś świadkiem niebezpiecznego zdarzenia, skontaktuj się z naszą redakcją: portal@ino-online.pl