W niedzielę janikowscy policjanci doprowadzili do oskarżyciela i sądu 35-letniego mężczyznę. Został on zatrzymany przez tych samych policjantów dzień wcześniej na terenie Janikowa po tym, jak zniszczył drzwi sklepu i groził właścicielowi zabiciem.

Sprawa ma swój początek w sobotę w godzinach popołudniowych w Janikowie, kiedy mężczyzna powiadomił miejscowych policjantów o tym, że został napadnięty.

- Do jego sklepu przyszedł znany mu z widzenia mężczyzna. Był agresywny, rzucił na ziemię rower stojący przed sklepem i zaczął dobijać się do środka. Nie został wpuszczony, co go jeszcze bardziej rozjuszyło. Podniósł metalową kratę stanowiącą wycieraczkę i uderzał nią w drzwi wejściowe. Wybił szyby w sklepie i uszkodził drewniane drzwi. Ponadto groził właścicielowi, że go zabije, po czym się oddalił - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Powiadomieni o zdarzeniu policjanci ustalili co dokładnie się stało i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Patrol zatrzymał podejrzewanego o przestępstwa na terenie jednego z janikowskich sklepów spożywczych. Mężczyzna był agresywny i nietrzeźwy. Trafił do policyjnego aresztu.

Zgromadzenie dowodów w sprawie skutkowało tym, że w niedzielę 35-letni janikowianin usłyszał zarzut polegający na groźbach karalnych i uszkodzeniu mienia w postaci drzwi. Tego samego dnia stanął przed prokuratorem i sędzią. Wniosek policji i oskarżyciela o tymczasowy areszt sąd rozpatrzył pozytywnie. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.