Wezwani na interwencję policjanci dodatkowo stwierdzili, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności, ale nie tylko.
asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy
Wezwany na miejsce patrol policji zatrzymał w policyjnym areszcie mężczyznę z dwóch powodów: przestępstwa i wykroczenia. Elementy metalowe bowiem pochodziły z zakładu pracy, w którym był zatrudniony mężczyzna. Straty oszacowano na tys. zł. Patrol, który interweniował ustalił też, że mężczyzna był po użyciu alkoholu. 36-letni mieszkaniec powiatu usłyszał zatem zarzut kradzieży, ale też odpowie za wykroczenie. Za to, że jechał po alkoholu policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.