We wtorek powtórzyła się sytuacja, która miała miejsce podczas poniedziałkowego egzaminu maturalnego z języka polskiego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Inowrocławiu. Tym razem e-mail o podłożeniu ładunku wybuchowego tuż przed maturą dotarł do I LO im. Jana Kasprowicza. Chociaż służby i dyrektorzy szkół byli na taką sytuację przygotowani, to zgłoszenie musiało zostać sprawdzone. Matura, która miała rozpocząć się o godzinie 9.00 została w tej szkole opóźniona.

- Niestety sytuacja się powtórzyła. Obyło się bez ewakuacji, ale służby musiały wejść do budynku i wykonać czynności, dlatego matura z matematyki rozpoczęła się w tej szkole z opóźnieniem. Alarm okazał się fałszywy, a uczniowie przystąpili do egzaminu - mówi nam Artur Kisielewicz ze Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu.

Przypomnijmy, że Centralne Biuro Śledcze Policji już przed rozpoczęciem matur poinformowało Centralną Komisję Egzaminacyjną o możliwości pojawiania się e-maili mówiących o podłożeniu w szkołach ładunków wybuchowych. CKE powiadomiła o tym wszystkich dyrektorów szkół - również w Inowrocławiu. Placówki otrzymały też instrukcję, jak postępować w sytuacji, gdy e-mail faktycznie do nich dotrze. Wczoraj taka sytuacja miała miejsce w ZSP nr 1 w Mątwach. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.