Zarzuty dla kierowcy, który uciekł po stłuczce z radiowozem
| fot. archwium
Pod koniec stycznia 2022 roku doszło do zderzenia dwóch aut osobowych, w tym jednego należącego do policji, na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ulicy Wojska Polskiego. Kierowca i pasażerka zbiegli wówczas z miejsca zdarzenia. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Pozostało jeszcze 74% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
udało się ustalić, postępowanie sprawie nadal . moment zarzuty usłyszał mężczyzna, który kierował .
- Kierowca zastosował się znaku , ustąpił pierwszeństwa kierującemu samochodem marki , doprowadzając zderzenia, oddalił się miejsca zdarzenia pozostawiając . Mężczyzna prowadził pojazd drodze publicznej pomimo braku dopuszczenia ruchu mając uprawnień - mówi Izabella Drobniecka Inowrocławiu.
Grozi areszt, ograniczenie wolności grzywna. Sąd pewnościa weźmie uwagę, że mężczyzna zbiegł miejsca zdarzenia.
Przypomnijmy, że kierowca, który prowadził nieoznakowany radiowóz, zdarzeniu trafił szpitala.