- Piloci szkolą swoje umiejętności z wykorzystania i radzenia sobie z wznoszącymi i opadającymi prądami powietrza. Piloci nie tylko szkolą się pod kątem bojowym, ale również w realizacji zadań w sytuacjach kryzysowych, by być w ciągłej gotowości do udzielenia niezbędnej pomocy obywatelom naszego kraju - mówi nam mjr Piotr Dajczak z 56. Bazy Lotniczej.

W ramach szkolenia w górach wykorzystywane są trzy śmigłowce Mi-2 i dwa Mi-24.  

fot. Krzysztof Stachura