Pierwsza kwarta to gra punkt za punkt, natomiast w drugiej pojawiły się problemy z wysoką obroną przeciwników i stąd kilkupunktowa przewaga Novum. W drugiej połowie najpierw to inowrocławianie odskakują na kilka punktów, by za chwilę przeciwnicy mogli uzyskać 10 punktów przewagi. Bardzo nerwowa i emocjonująca końcówka, w której ostatecznie to drużyna IAK może cieszyć się ze zwycięstwa, choć błąd w ostatniej akcji mógł drogo kosztować.

- W takim meczu nie sposób uchronić się od błędów, było ich dużo, ale i tak cała drużyna spisała się świetnie, w sezonie mało jest takich zaciętych meczów, które dawałyby niezbędne doświadczenie i obycie koszykarskie. Zrewanżowaliśmy się Novum za zeszłoroczną porażkę w Bydgoszczy również różnicą 1 punktu. Najpewniej rewanżowy mecz w Bydgoszczy będzie decydował która z drużyn awansuje do rozgrywek centralnych - mówi trener Dariusz Sikora.

iak3

Na szczególne wyróżnienie zasłużył niezwykle skuteczny Antek Gawarecki - trafił osiem "trójek" na dobrej skuteczności oraz Alan Arent, który w drugiej połowie świetnie zneutralizował najskuteczniejszego zawodnikowi gości.

Inowrocławska Akademia Koszykówki Kasprowicz - Novum 86:85

(24:23, 25:33, 19:15, 18:14)

Punkty: Gawarecki - 34 (8x3), Arent - 20 (1x3), Fajfer - 16 (4x3), Kościński - 10, Marek - 2, Mila - 2, Gralewski - 2 oraz Konieczka, Luboch, Kukliński i Nachowiak.

Następny mecz rozegrany zostanie w piątek, 12 marca we Włocławku z liderem TKM.

iak2