We wtorek policjanci z kruszwickiego komisariatu uzyskali informację na temat mężczyzny, który wsiadł za kółko mimo sądowego zakazu kierowania pojazdami.

- Mając wiedzę, że mężczyzna ma jeździć oplem, policjanci patrolowali podkruszwickie miejscowości. Zatrzymali go około godziny 16. Szybko potwierdziło się, że od lipca 2018 roku 51-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto, policjanci wyczuli od mężczyzny alkohol - mówi Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Jak się okazało, mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz czeka go nowa sprawa karna za jazdę w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

- Pamiętajmy, że każdy sygnał na policję, że po drodze może jechać nietrzeźwy kierowca, jest prawidłową reakcją. W ten sposób eliminuje się realnych sprawców kolizji i wypadków. Tak jak w tym konkretnym przypadku, działania kruszwickich policjantów być może zapobiegły tragedii na drodze - dodaje Izabella Drobniecka.