Konflikt w Gniewkowie. Mieszkańcy bronią szefowej MGOPS-u (aktualizacja)
- Pani Justyna jest wizytówką naszych mieszkańców znaną z dobrego serca, zaangażowania w wykonywaną pracę, którą traktuje jak pasję - napisał jeden z internautów na lokalnej grupie 21 grudnia. Pod postem szybko wywiązała się gorąca dyskusja.
“Murem za Justyną”, “Kobieta, która nam pomagała i wspierała… Teraz nasza kolej. Zbierzmy się i pomóżmy”, “Takiej pani już nie będą mieć. Pani Justyna była najlepsza”
To tylko niektóre komentarze z wyrazami wsparcia dla Justyny Marek. W obronie kierowniczki MGOPS-u 30 grudnia o 14 planowany jest nawet protest przed siedzibą Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Gniewkowie.
23 grudnia przed południem burmistrz Gniewkowa wydała oświadczenie w tej sprawie.
Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz
My poprosiliśmy o komentarz Justynę Marek. Poniżej jej wypowiedź.
Osoby, które mnie znają, wiedzą, jaka jestem, jak pracuję i jakimi zasadami kieruję się na co dzień. Zawsze oczekiwałam i nadal oczekuję prawdy oraz otwartego, uczciwego dialogu.
Mogę potwierdzić, że zostało podpisane porozumienie dotyczące rozwiązania umowy o pracę. Chcę przy tym podkreślić, że decyzja o moim odejściu z pracy nie była moją inicjatywą, a porozumienie zostało podjęte z inicjatywy Burmistrz Gniewkowa Pani Ilony Wodniak - Kuraszkiewicz.
Justyna Marek
Po południu otrzymaliśmy z Urzędu Miejskiego w Gniewkowie dodatkowe oświadczenie:
Rzeczywiście w treści porozumienia widnieje zapis, iż porozumienie jest zawarte z inicjatywy pracodawcy, jednakże to Pani Kierownik Justyna Marek o ten zapis poprosiła. Jakiekolwiek sugestie, aby Pani Kierownik została przymuszona do zawarcia porozumienia nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Jednocześnie informujemy, że praca MGOPS i Klubu Senior+ będzie odbywała się zgodnie z harmonogramem. Obowiązki kierownika pełnić będzie jeden z pracowników MGOPS.

