Biało-niebiescy mieli przed sobą bardzo trudne zadanie - pokonać lidera tabeli rundy zasadniczej na jego własnym terenie. Pierwsze podejście zakończyło się porażką. Koszykarze z Krosna przeważali niemal w każdym elemencie gry. Inowrocławianie lepiej radzili sobie w zbiórkach - 52:39. Martwić może za to skuteczność rzutów osobistych na poziomie 11% (3/26).
Drugi mecz, również w Krośnie, już w niedzielę 13 kwietnia o godzinie 17, a trzecie spotkanie w Inowrocławiu 16 kwietnia o godzinie 17. Walka w ćwierćfinale toczy się do trzech zwycięstw.