Policjanci żnińskiego garnizonu zatrzymali dwóch kierujących, którzy prowadzili samochody osobowe pod wpływem środków odurzających. Obaj posiadali zabronione substancje, na domiar złego jeden z nich, 20-latek z powiatu mogileńskiego spowodował kolizję z ciągnikiem rolniczym. Za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem.
W sobotę po południu, dyżurny żnińskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do jakiego doszło na skrzyżowaniu w Laskach Wielkich w gminie Gąsawa.
Ze wstępnych ustaleń skierowanych na miejsce policjantów wynikało, że 20-letni kierujący fordem fiesta nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 47-letniemu kierowcy ciągnika marki Ursus.
- W wyniku zderzenia ciągnik rolniczy przewrócił się na bok. Na szczęście uczestnicy nie odnieśli żadnych obrażeń. Obaj byli trzeźwi, jednakże uwagę funkcjonariuszy zwróciło nerwowe zachowanie prowadzącego „osobówkę”. Dlatego postanowili sprawdzić go pod kątem obecności środków odurzających. Badanie narkotesterem wykazało obecność amfetaminy w organizmie - informuje KPP w Żninie.
Mieszkaniec powiatu mogileńskiego został zatrzymany. Pobrano od niego krew do badań laboratoryjnych. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania mundurowi ujawnili susz roślinny, wstępne testy wykazały, że była to marihuana. Środki zostały zabezpieczone, a mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz kierowania pod ich wpływem.
Tego samego dnia policjanci barcińskiego komisariatu, podczas patrolu ulicami Piechcina, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę hondy civic, który nie sygnalizował manewru skrętu w lewo.
- Podczas legitymowania 39-latka, policjanci zauważyli jego wyraźnie powiększone źrenice, a wykonywane przez niego ruchy były wyraźnie spowolnione. Dlatego mundurowi przeprowadzili test na zawartość narkotyków, który wykazał obecność marihuany w organizmie. Na tym nie zakończyły się jego problemy. Podczas przeszukania mężczyzny, funkcjonariusze znaleźni ukryty w odzieży woreczek strunowy z zawartością białego proszku, który zabezpieczyli - relacjonuje KPP w Żninie.
Od mieszkańca gminy Barcin została pobrana krew do badań, a on sam trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzuty. O dalszym losie obojgu mężczyzn zdecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środka odurzającego oraz za jego posiadanie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.