- Część kierowców zwraca uwagę na potrzebę zamontowania sekundników na niektórych inowrocławskich skrzyżowaniach. Sekundniki to urządzenia montowane na sygnalizacjach świetlnych, umożliwiające kierowcom lepsze zarządzanie prędkością i odległością od innych pojazdów podczas jazdy przez skrzyżowanie, co ma ich zdaniem przyczyniać się do zmniejszenia ryzyka wypadku - czytamy w interpelacji.

Niewielkie wyświetlacze przy sygnalizacjach świetlnych wskazujące czas do zmiany sygnału można spotkać m.in. w Toruniu. Sekundniki w Grodzie Kopernika pojawiły się już w 2009 roku. Jak informuje portal rynekinfrastruktury.pl, w 2014 wojewoda kujawsko-pomorski nakazał ich usunięcie z powodu braku odpowiednich przepisów. W 2018 roku urządzenia wróciły na drogi Torunia po tym, jak dostosowano prawo w tym zakresie.

To rozwiązanie ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Większość kierowców przyznaje, że sekundniki pozwalają lepiej dostosować prędkość w rejonie skrzyżowań i poprawić płynność ruchu. Po drugiej stronie pojawiają się głosy, że sekundniki prowokują do niebezpiecznych zachowań, czyli przekraczania prędkości i przejazdów na ostatnią chwilę.

Czy takie urządzenia trafią na inowrocławskie skrzyżowania? Tego dowiemy się, gdy poznamy odpowiedź na interpelację. Do tematu będziemy wracać.

Czy na inowrocławskich skrzyżowaniach powinny pojawić się sekundniki?