Jak wynika z relacji internautów, w gminie Gniewkowo w cukierkach znajdowano igły, natomiast w Inowrocławiu w słodyczach miała znajdować się śrubka. Z komentarzy pod postami w mediach społecznościowych wynika, że sprawy zostały zgłoszone na policję. Jak sprawdziliśmy, do 5 listopada do Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu nie wpłynęło jednak żadne zgłoszenie na ten temat.
Za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do 3 lat więzienia. Właśnie tak może zostać zakwalifikowane tego typu przestępstwo.