Wczoraj po godzinie 1:00 w nocy mogileńscy policjanci interweniowali w Bielicach, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym pożaru budynku inwentarskiego. Na miejscu pracowało już kilka zastępów straży pożarnej. Niestety ogień zabił 65 sztuk bydła i strawił sprzęt rolniczy. Szacunkowe straty wynoszą około 2,5 miliona złotych.
Policjanci z udziałem prokuratora oraz biegłego z zakresu pożarnictwa wykonali szereg czynności zmierzających do ustalenia przyczyny pożaru.
- Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Funkcjonariusze po przejrzeniu zabezpieczonych nagrań z kamer monitoringu ustalili, że pożar nastąpił wskutek zwarcia instalacji elektrycznej ciągnika rolniczego marki Ursus, który stał w budynku - informuje KPP w Mogilnie.
Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mogilnie..