Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek po południu w jednym z bloków na osiedlu Nowym w Inowrocławiu.
- Mężczyzna zadzwonił do mieszkania i powiedział, że jest współpracownikiem z pracy jej syna i ten go wysłał po pieniądze. Mężczyzna powiedział, że jej syn kupuje zmywarkę i zabrakło mu około 300 złotych. Dlatego wysłał kolegę do matki. Kobieta uwierzyła w historię i przekazała nieznajomemu 300 złotych. Potem zadzwoniła do syna. Wówczas dowiedziała się, że ten nic nie kupował i nikogo do matki nie wysyłał - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Policja apeluje, aby nie wpuszczać do mieszkań osób, których nie znamy, szczególnie, jeśli jesteśmy sami w domu. W przypadku podejrzenia, że po okolicy krążą osoby chcące za wszelką cenę wejść do środka, należy powiadomić policję.