Po apelu o poszukiwaniach kremowego psa z czerwoną obrożą i smyczą, internauci wskazywali, że widzieli uciekiniera w różnych częściach miasta, ale był na tyle bojaźliwy, że próby schwytania go kończyły się niepowodzeniem. Zwierzę wcześniej przygarnięto ze schroniska.

- W sobotę 4 marca patrol ruchu drogowego w składzie aspirant Aleksandra Uławska i sierżant Kamil Bogdanowicz przejeżdżał ulicą Szymborską w Inowrocławiu. Policjanci zauważyli psa, który biegł wzdłuż drogi. Miał przyczepioną obrożę i czerwoną smycz. Od razu rozpoznali w nim poszukiwanego psiaka. Ruszyli za nim i obserwowali, gdzie biegnie. Będąc już na ulicy Różanej, tam próbowali go schwytać. Wystraszony piesek przedostał się przez płot w stronę działek. Za nim pobiegli też funkcjonariusze. Kiedy pies pokonywał kolejne ogrodzenie i zahaczył się smyczą, wówczas policjantka go złapała - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Właścicielka, która została powiadomiona telefonicznie o szczęśliwym finale poszukiwań, nie kryła radości i dziękowała policjantom.