Jak wynika ze zgłoszenia, oszust korzystający z mediów społecznościowych pierwszy nawiązał z kobietą kontakt. Kiedy już udało mu się zdobyć jej zaufanie, zaczął opowiadać o swoich problemach finansowych. Prosił o pożyczenie pieniędzy, które obiecywał szybko oddać. Kobieta uwierzyła i przekazała oszustowi za pomocą przelewów i kodów BLIK ponad 90 tysięcy złotych.
Policja ostrzega: żyjemy w czasach, kiedy dostęp do Internetu jest powszechny. W sieci funkcjonuje wiele portali społecznościowych, czy randkowych. Niestety anonimowość, jaką daje Internet wykorzystują także oszuści. Łatwo jest umówić się z nieznaną osobą lub udawać kogoś innego. Informacje te jednak trudno zweryfikować. Z czasem łatwo nabrać przekonania, że się kogoś doskonale poznało w sieci i mu zaufać. To niebezpieczne. Dlatego do takich kontaktów warto podejść z dużą ostrożnością. Jeśli jednak zorientujemy się, że padliśmy ofiarą takiego oszusta, nie należy zwlekać, trzeba jak najszybciej powiadomić o tym policję.