Taka nieprzyjemna sytuacja dotknęła jedną z mieszkanek powiatu mogileńskiego. Kobieta otrzymała w miniony wtorek telefoniczne zaproszenie na spotkanie dotyczące zagadnień zdrowotnych, podczas którego "wylosowała" w przeprowadzonym konkursie główną nagrodę w postaci generatora ozonu, materaca, poduszki i słuchawek.

- Prowadzący pokaz poinformował ją, że aby dopełnić formalności, musi podpisać umowę dotyczącą odebrania nagrody. Wtedy okazało się, że prezenty nie są darmowe, a ich koszt to prawie 12 tysięcy złotych. Kobieta zwróciła organizatorom spotkania wszystkie przedmioty i tego samego dnia zgłosiła policjantom próbę oszustwa - informuje KPP w Mogilnie.

Policja przypomina, że od każdej tego typu umowy mamy prawo odstąpić, nawet jeśli druga strona, a tak jest zazwyczaj, mówi, że musimy zapłacić.

Konsument ma 14 dni na odstąpienie od umowy zawartej na pokazie, jak również od umów zawartych przez telefon lub w drzwiach swojego domu. Policjanci radzą, aby nigdy nie podpisywać umów, jeśli nie jesteśmy pewni, co w tych umowach jest.