Będą ważne zmiany w kodeksie drogowym

Pieszy wchodzący na przejście będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem - ta zmiana budzi największe kontrowersje. Jakie jeszcze nowości czekają na kierowców?

- Pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych., b) po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu: 1a. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju - czytamy w projekcie ustawy. 

Jak ten zapis będzie wyglądał w praktyce? Czas pokaże, ale już od czasu, kiedy dopiero zaczęto o nim mówić, wzbudzał kontrowersje. O komentarz do większych uprawnień dla pieszych poprosiliśmy Jarosława Kopcia, kierownika inowrocławskiego oddziału WORD w Bydgoszczy.

- Odnosząc się do planowanych zmian związanych z pierwszeństwem pieszych na przejściach, uważam, że wprowadzenie nowych przepisów powinna poprzedzić szeroka kampania informacyjna i edukacyjna skierowana do wszystkich uczestników ruchu - kierujących pojazdami i pieszych. Ponadto uważam, że bez względu na proponowane zmiany powinna być przeprowadzona analiza infrastruktury drogowej z tym związanej, gdyż w wielu miejscach w kraju mamy do czynienia z dużym zagęszczeniem przejść dla pieszych, złym ich usytuowaniem, a także nie zawsze towarzyszy im dobra widoczność zarówno dla kierujących pojazdami jak i dla pieszych. Wszystkich nas powinna obowiązywać szczególna ostrożność i rozsądek podczas użytkowania tych newralgicznych, dla pieszych uczestników ruchu, miejsc - mówi nam Jarosław Kopeć.

Wśród zmian jest również zakaz korzystania przez pieszych z telefonów komórkowych podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko. Ponadto na drogach ekspresowych i autostradach trzeba będzie zachować bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu. Ma on wynosić co najmniej tyle metrów, ile połowa wartości określającej prędkość pojazdu. To oznacza, że przy prędkości 140 km/h odległość ta wyniesie 70 metrów. Jazda "na zderzaku" to prawdziwa plaga na polskich drogach. Takie zachowanie jest przyczyną dużej liczby kolizji i wypadków.

W terenie zabudowanym dopuszczalna prędkość ma wynosić przez całą dobę 50 km/h., a nie jak dotychczas 60 km/h od 23 do 5. Jednocześnie zrezygnowano z planów odbierania praw jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h również poza terenem zabudowanym.

Wszystkie zmiany mają wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Dokładna data jeszcze nie jest znana.