- Prezydent Ryszard Brejza w maju zapowiedział, że w ekspresowym tempie powstanie w Inowrocławiu skwer im. Pawła Adamowicza. Zapomina tym samym o wielu kluczowych inwestycjach, a wydaje publiczne pieniądze na skwer ideologii Platformy Obywatelskiej. Chcemy przeciwko temu zaprotestować. Jest wiele innych ważnych inwestycji, które powinny być realizowane, jak drogi i parkingi, ale też skwer im. Wacława Szewielińskiego - mówi Ireneusz Stachowiak, kandydat do Sejmu z list PiS.
Major Wacław Szewieliński został patronem skweru w 2018 roku. Zdaniem przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy, od tamtej pory nic się na nim nie zmieniło.
- Nie ma tutaj nawet śmietników, nie wspominając o alejkach. Chciałbym kiedyś przyjść w to miejsce z dziećmi i opowiedzieć o człowieku, który przelewał za Polskę krew i zasłużył się dla Inowrocławia. Ale chciałbym zrobić to w miejscu godnym, a nie skwerach ideologicznych, które buduje prezydent Ryszard Brejza - dodaje Stachowiak.
Interpelację w sprawie zabezpieczenia środków na zagospodarowanie i utrzymanie skweru złoży w najbliższym czasie miejski radny Damian Polak.
- Jesteśmy spadkobiercami wartości majora Szewielińskiego i nie możemy ich zatracić. Musimy zadbać, aby takie miejsca były godne jego pamięci - przekonuje Damian Polak.