W piątek, 8 sierpania, na umówione spotkanie samochodem przyjechał mężczyzna, który miał zobaczyć się z dzieckiem. Matka, wyczuła od niego woń alkoholu i widząc, w jakim jest stanie, powiadomiła policję.

- Na miejsce przybyli funkcjonariusze z komisariatu w Gniewkowie. Patrol zbadał trzeźwość kierującego i ustalił, że miał on 2,76 promila alkoholu w organizmie. 33-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a jego prawo jazdy zostało odebrane - mówi Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Następnego dnia, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci zebrali w tej sprawie wystarczający materiał dowodowy. Teraz grozi mu kara więzienia, a sąd z pewnością orzeknie wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.