- Oficjalnie żegnamy zimę, witamy sezon wiosenny, letni i jesienny sezon motocyklowy. Mam nadzieję, że wszyscy będziemy jeździli bezpiecznie, nikomu nic się nie stanie, pozwiedzamy fajne miejsca i będziemy spotkać się na różnych imprezach m.in. w Inowrocławiu "Na soli" - mówił Andrzej Skrobacki z Riders Club Inowrocław tuż przed spaleniem Marzanny i wrzuceniem jej do wody. Po powrocie znad rzeki tradycyjnie był czas na integrację w gronie sympatyków klubu.