W sobotę 24 kwietnia kryminalni doprowadzili do prokuratury oraz sądu 35-letniego mężczyznę. Usłyszał on zarzut posiadania znacznej ilości zabronionych środków w postaci amfetaminy.
- Sprawa miała swój początek w miniony czwartek, kiedy to policjanci z patrolu uzyskali informację o osobie, która ma zajmować się nielegalnym procederem. Mężczyzna, którego rysopis ustalili, miał przemieszczać się właśnie po osiedlu Mątwy w Inowrocławiu. Około godz. 17.00 policjanci zauważyli na ulicy mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Ten, gdy tylko zauważył patrol, zaczął zachowywać się nerwowo - mówi Izabella Drobniecka z KPP w Inowroławiu.
Zobacz też: Szalony rajd przez centrum Inowrocławia
Mężczyzna miał w kurtce oraz portfelu zawiniątka z woreczkami foliowymi. Badanie testerem wykazało, że to amfetamina.
- Podejrzany został zatrzymany do wyjaśnienia. Łącznie policjanci ujawnili przy nim zabronione środki w ilości 104 gramów. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie mężczyźnie zarzutów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - dodaje Drobniecka.
35-latek odpowie teraz za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Podejrzany na najbliższe dwa miesiące został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.