Prokuratura nie udziela informacji na temat charakteru akcji policyjnej, która rozgrywała się w Gniewkowie. - Były to działania operacyjne prowadzone przez pion kryminalny Komendy Powiatowej Policji z Inowrocławia, a skoro były to działania operacyjne, nie możemy o nich informować, bo sprawa ta jeszcze się nie zakończyła. Chodzi tu o dobro funkcjonariuszy i tej całej sprawy, którą tam prowadzili - mówi Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prokuratury okręgowej w Bydgoszczy.
Co można potwierdzić? - W Prokuraturze Rejonowej w Inowrocławiu jest zarejestrowane postępowanie dotyczące tzw. czynnej napaści na funkcjonariusza policji w związku z wykonywanymi przez niego czynnościami służbowymi, podczas akcji na terenie Gniewkowa. Również, w związku z tym, że podczas tego zdarzenia, gdzie była ta czynna napaść na policjanta, została użyta broń i oddano strzały z tej broni. Prokurator wczoraj był na miejscu zdarzenia, przeprowadzał tam czynności - procesowe oględziny. Wiemy, że nie został ranny ani żaden z funkcjonariuszy, ani nikt inny nie odniósł obrażeń - taką mamy wiedzę na chwilę obecną. W tym zakresie będzie prowadzone odrębne postępowanie dotyczące użycia tej broni w celu wyjaśnienia okoliczności. My te okoliczności mniej więcej znamy, natomiast procesowo musimy przeprowadzić postępowanie dotyczące okoliczności związanych z użyciem tej broni - dodaje rzecznik.