- Ja nie jestem pacyfistą i nie takie jest przesłanie książki. Uważam się wręcz za militarystę. Byłem ministrem obrony. Bardzo zabiegałem i uzyskałem zwiększenie budżetu dla wojska. Uważam, że państwo, o którym wiadomo, że będzie walczyło, jest w lepszej sytuacji niż takie, o którym wiadomo, że nie będzie walczyło. Tyle, że mamy strasznie zakłamaną historię i taką ideologię, że trzeba walczyć w każdej sytuacji, że sama walka jest patriotyzmem. Tymczasem ja uważam, że walka musi mieć jakiś cel polityczny i musi do czegoś prowadzić. Zanim się ją podejmie, trzeba skalkulować ryzyko - mówił Radosław Sikorski.

1

Gość poruszył również głośną ostatnio kwestię ewentualnego wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. - Oni mówią "nie wyprowadzamy Polski z Unii". A co robią Wiadomości i co robi TVP Info? Codzienna dawka antyeuropejskiej propagandy i antyeuropejskich kłamstw - mówił. Okazję do zadawania pytań miała także publiczność. Te dotyczyły m.in. podobnej do rosyjskiej ideologii polskich władz, czy zwiększenia środków na obronność przeznaczanych przez Europę. Na koniec chętni mogli uzyskać autograf i zrobić sobie wspólne zdjęcie.

2