Salony kosmtyczne i zakłady fryzjerskie zostały ponownie otwarte 18 marca - w trzecim etapie odmrażania polskiej gospodarki. Rzeczywistość w branży beuaty wygląda teraz jednak zupełnie inaczej niż przed pandemią koronawirusa.
Obecnie wszystkie wizyty są umawiane wyłącznie telefonicznie lub drogą internetową, pracownicy muszą zachować dystans społeczny i posiadać odzież ochronną, czyli m.in. przyłbice, maseczki czy rękawiczki. W salonach obowiązuje również reżim sanitarny, regularna dezynfekcja nie tylko dłoni i wszystkich sprzętów, ale również powierzchni, z którymi styczność mieli klienci, a także zakaz używania telefonów komórkowych i testowania produktów.
To, czy pracownicy branży przestrzegają obostrzeń sanitarnych, kontroluje sanepid. Kontrole obiektów wprowadzono po zniesieniu kwarantanny społecznej.
- Po otwarciu wspomnianych obiektów Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Inowrocławiu przeprowadziła do chwili obecnej dwie kontrole na terenie Inowrocławia – były to salony kosmetyczne, gdzie nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, a właściciele stosowali się do ustalonych wytycznych w związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2- mówi nam Olga Radkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy.