Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Inowrocławia radni udzielili prezydentowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2019. Ryszard Brejza podziękował im za to jednak jeszcze przed głosowaniem nad uchwałą. To wywołało dyskusję, czy radni koalicji już wcześniej wiedzieli, jak mają zagłosować.
- Zaskakoczyło mnie stwierdzenie pana prezydenta, że dziekuje za absolutorium, które jeszcze nie było głosowane. Widać jaka jest rozpiska i jak radni koalicji mają głosować. My nie możemy zagłosować za absolutorium, ponieważ nie godzimy się na politykę ciągłego zadłużania miasta i przerzucania obciążeń finansowych na mieszkańców Inowrocławia - powiedział Marcin Wroński, radny PiS.
Na te słowa natychmiast zareagowali radni koalicji.
- Jestem oburzona, jak można insynuować radnym, że jesteśmy sterowani. Równie dobrze mogłabym zadać panu Wrońskiemu pytanie, jak on włączył się w realizację budżetu - powiedziała radna Maria Stępniowska.
- Łatwo innym wytykać, ale warto zastanowić się nad sobą. Panom z obozu Jarosława Kaczyńskiego wydaje się, że wszystko jest manipulowane i sterowane. Jestem osobą myślącą i sama wyciągam wnioski. Proszę nas nie atakować personalnie, bo to atak z bezsilności. Nie stwarzajmy pozoru, że my tylko podnosimy rączki - dodała Elżbieta Jardanowska.
Jak odpowiedział podczas dyskusji Marcin Wroński, to miasto uniemożliwia opozycji udział w realizacji budżetu.
- Nasze interpelacje w 99 proc. są odrzucane i lądują w koszu. Ewentualnie nasze pomysły są relizowane dwa lata później jako pomysły władzy. Nie ma z mojej strony żadnych ataków personalnych, ale cieszę się, że tylu z państwa zabrało głos, bo jak mówi powiedzenia: "Uderz w stół, a nożyce się odezwą".
Po dyskusji większością głosów radni udzielili prezydentowi Ryszardowi Brejzie absolutorium.
- Dziękuję, już po raz osiemnasty, za udzielone absolutorium. Wykonanie budżetu to ogromne zaangażowanie również ze strony pracowników Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych. 2020 rok pod względem sytuacji finansowej naszego samorządu, jest zdecydowanie trudniejszy. Zapewniam jednak, że dołożymy wszelkich starań, aby i ten budżet wykonać na satysfakcjonującym poziomie – podsumował prezydent Inowrocławia.