Zamienił 4 kółka na Jaguara 

Pokaż nam swoje auto #3

Bohaterem trzeciej odsłony naszej serii "Pokaż nam swoje auto" jest Karol i jego Jaguar X300 w wersji Sport.

io auto  

24
Dane techniczne z portalu Autocentrum.pl

Jaguar XJ 5 gen. [X300]

silnik - 3,2 L benzynowy
liczba cylindrów - 6
moc - 211 KM 
moment obrotowy - 301 Nm
prędkość maksymalna - 223 km/h 
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - 8,4 s
długość - 5,15 m
szerokość - 1,80 m
masa własna - 1 800 kg
rozmiar opon - 225/60 R16

  

Modele serii XJ wywodzącego się z Wielkiej Brytanii producenta, to jedne z nielicznych samochodów, które podobnie jak mercedes klasy G, mimo kolejnych generacji, wciąż wyglądają, a w zasadzie wyglądały, niemal tak samo. W przypadku Jaguara, tradycja zapoczątkowana w 1968 roku, kiedy zaprezentowano pierwszą generację XJ-a, zakończyła się w 2009 roku wraz z końcem produkcji siódmej odsłony modelu. Najnowsza, ósma już generacja, to zerwanie z charakterystyczną stylistyką nadwozia i całkowicie nowy design.

28

27

26

Jaguar X300 był obiektem westchnień bohatera popularnego w latach 90. filmu "To ja złodziej". W tamtych czasach brytyjczyk budził niemałe zainteresowanie i był prawdziwą rzadkością na polskich drogach. Warto dodać, że Jaguar wypuszczał wtedy również wersję XJ12 z 6-litrowym silnikiem V12.

Nasz bohater w lutym zamienił swoje audi a6 na XJ-a w piątej odsłonie. Model znany jako XJ6 lub X300 to niezmiennie przedstawiciel segmentu F. Auto posiada silnik 3,2 R6. Dopisek "Sport" oznacza m.in. grill w kolorze nadwozia oraz zmodyfikowane zawieszenie, choć auto zdecydowanie nie służy do ścigania. W oczy rzuca się spory prześwit. Samochód jest ponadto w wersji LWB, co oznacza zwiększony rozstaw osi. Co czuje człowiek, który zamienia audi na jaguara? 

25

31

- Kiedy tylko do niego wsiadłem i odpaliłem silnik, wiedziałem, że musi być mój. W czasie jazdy to jest zupełnie inny komfort, długa maska z przetłoczeniem na środku i charakterystycznym "kotem" na końcu, wyciszenie w środku i pomruk rzędowej "szóstki" połączonej z automatyczną skrzynią biegów sprawiają, że tym autem chce się po prostu jechać przed siebie - mówi Karol.

Samochód wyprodukowano w 1995 roku i do tej pory przejechał prawie 300 tys. km. Jak trafił w ręce obecnego właściciela? 

- Znalazłem go przez przypadek. Poprzedni właściciel przez rok przejechał nim 1 500 km. Ja z kolei wszedłem w kontakt z osobą, która miała go wcześniej przez pięć lat. Teraz chce się ze mną spotkać, bo ma do niego sentyment. Zawsze lubiłem starą motoryzację. Swego czasu prowadziłem klub Mercedesa w Inowrocławiu. Teraz zainteresował mnie Jaguar - przyznaje nasz rozmówca.

35

38

Auto służy do jazdy na co dzień. Od lutego pokonało 8 tys. km, a od lipca będzie wozić pary młode do ślubów, dlatego w planach jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia. Za tydzień w Toruniu odnowione zostaną tapicerka i wnętrze, a później lakier. Już po zakupie wymienione zostało zawieszenie, uszczelnienie silnika, zrobiono także progi i błotnik, pomalowano zderzaki i wymieniono olej w skrzyni. W środku do seryjnych ośmiu głośników dołożono jeszcze jeden subwoofer, bo nieco brakowało niskich tonów.

Czy leciwe auto z segmentu F, w dodatku z brytyjskim rodowodem, jest drogie w utrzymaniu?

- Na początku trochę się tego bałem, ale kiedy powiedziałem zaprzyjaźnionemu mechanikowi jaki model i z jakim silnikiem chcę kupić, powiedział, że mam go brać. Wszystkie wspomniane prace po zakupie wyniosły z częściami i robocizną około 3,5 tys. złotych, a większość to oryginały z Jaguara. Dla przykładu komplet wszystkich uszczelek do silnika i uszczelnień między wałem a skrzynią to koszt 420 zł. Części co prawda nie leżą na półkach, ale kontakt do wyspecjalizowanego sklepu pozwala zaopatrzyć się w to, co potrzebne - przyznaje Karol.

44

40

39

41

Auto, jak na brytyjczyka przystało, ma kilka nietypowych rozwiązań. Wlew w baku umiejscowiony jest nie z boku, a od góry. Sam bak znajduje się za to tuż za tylną kanapą, a bagażnik posiada wentylację. Przyzwyczajenia wymaga również obsługa niektórych funkcji z deski rozdzielczej. Długa maska otwiera się w przeciwnym kierunku, a siedzenia są mocno wyprofilowane. W aucie jest oczywiście pełna elektryka i kompletne, jak na tamte lata, wyposażenie. Kierowca w swoich drzwiach ma do dyspozycji przycisk, którzy może zablokować otwarcie bagażnika osobom postronnym. Na przedniej szybie jest tylko jedna wycieraczka, a z tylnej klapy wysuwa się charakterystyczna dla lat 90. antena od radia. Na dachu jest jeszcze jedna - do telefonu.

29

33

36

Karol kupił X300 z instalacją gazową. Dzięki fachowemu montażowi i dobrym podzespołom całość nie sprawia problemów, a spalanie w mieście wynosi około 15-16 litrów gazu na 100 kilometrów. 

37

Choć auto mierzy ponad 5 metrów długości, to w środku nie rozpieszcza przestrzenią. Zachęca jednak szlachetnymi materiałami, eleganckim wykończeniem i brytyjskim rodowodem. Radość kierowcy dopełnia sylwetka jaguara na końcu długiej maski.

42

43

34


pokazswojeauto (1)

Kolejna odsłona naszej serii w każdą niedzielę na Ino.online. Sprawdź wcześniejsze odcinki:

document-namelb-1 document-nametttlb-4
#1 Fiat 126p #2 Mercedes 190