- Brak jest zabezpieczeń, brak ograniczeń prędkości. Ludzie jeżdżą slalomem. Po ciemku nikt tego nie zauważy - ostrzega pani Jagoda. Poinformowaliśmy o sprawie właściwego zarządcę drogi - ZDW, który zobowiązał wykonawcę robót do niezwłocznego zabezpieczenia i oznakowania miejsca.